Autor |
Wiadomość |
Baśka13 |
Wysłany: Pią 11:51, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
U mnie okazało się( byliśmy u elektryka) że przewody stykają w jednym miejscu i są troszkę zaśniedziałe, wystarczy włączyć awaryjne na 10-15min i jest dobrze działają.  |
|
 |
Taha |
Wysłany: Pią 7:18, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
dokladnie mialem to samo z tylnym kierunkiem - gdy wlaczalo sie swiatlo stopu znikal kierunek - i jak powyzej poprostu gubil mase
tyle ze ja sie z tym nie bawilem bo mialem duzo spraw zwiazanych z elektryka do zrobienia wiec dalem znajomemu elektrykowi do zabawy  |
|
 |
roman |
Wysłany: Nie 11:58, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Nie ma za co |
|
 |
Baśka13 |
Wysłany: Nie 10:45, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Dzięki spróbuję  |
|
 |
roman |
Wysłany: Nie 10:13, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Sprawdz w oprawce żarówki,podegnij tą blaszkę co jest na dole w oprawce do góry delikatnie przetrzyj drobnym papietem ściernym spód i boki żarówki i na koniec sprawdz połączenie oprawki z kablem zasilającym.Tyle mogę na odległość podpowiedzieć.Najczęstrzą przyczyną takiej usterki jest brak dobrej masy i wtedy żarówka raz świeci raz nie. |
|
 |
Baśka13 |
Wysłany: Sob 20:17, 05 Kwi 2008 Temat postu: Kierunki |
|
Widzę że tu jakoś spokojnie, więc zacznę może ktoś wie co zrobić, ucieka mi prawy kierunek wszystko jest sprawdzone niby dobrze a kierunek raz jest, a raz sobie zniknie, co z tym fantem zrobić? |
|
 |