ALFA ROMEO : 75 , 155 , 156 , 159 ...

[Maciej]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]



co sądzicie o 4 Alfach , która wg was jest z nich najlepsza

75, 155 i 156 odniosły spore sukcesy w róznych wyścigach za to 159 jest chyba najładniesza...

[KubaRudy89]

Zagłosowałem na 159 bo jest zjawiskowa, jakbym miał drugi głos to by była 75.

[devond]

za wygląd 159
głos z oczywistych względów na 156

[pasik77]

Popieram kolegę Devond

[_zagiel_]

75 tyl naped i duzy motor
155 wersja Q4
156 nic nadzwyczajnego, zrobila sie zbyt pospolita
159 piekny wyglad

[waldi]

A co innych niema np 166 cha cha ale fakt 159 jest ok

[Maciej]

[Taha]

no i z mojej strony punkt dla 155 jakoś tak nie wiem - urzekła mnie jej historia i napęd na 4y

[JAREK]

Ja oddałem głos na 156, chyba wiadomo dla czego
Ale 159 to już wyższa półka i pewnie narazie dla mnie na razie nieosiągalna

[mOOn]

Mimo że jeżdżę 156 i uważam to auto za świetne swój głos oddałem na AR 75. Jak dla mnie to symbol prawdziwej Alfy(w tym gronie oczywiście). Napęd na tył, układ transaxle itd. Szkoda że w Polsce jest ich bardzo mało ale jeśli finanse pozwolą na drugie auto w rodzinie to będzie to wlaśnie 75(choć ceny tych aut na zachodzie są dość wysokie-chyba ze względu na to iż jest to już prawie klasyk).

[arktos]

75 + tylny napęd + mocny motor =

[jacoff]

zaglosowalem na 155.... bo mialem i wiem jak to kapitalnie smiga
75.... jest boska ze wzgledu na tylny naped, ale 155 jest ladniejsza
156.... no comment bez urazy dla posiadaczy
159.... ladny przod i..... nic wiecej

moje typy uzytkowych aut ze stajni AR:
alfa 155, 164, 166.... potem mniej uzytkowe GTV i GT
reszta... to juz nie to samo

[maryn]

oczywscie ze 156

[Maciej]

każdy jednak głosuje na swoje - nie wiem czy to takie uczciwe podejscie

[Nicolo]

Maciej oś de dion oznacza że tylne koła połączone są osią sztywną i napędzane za pomocą oddzielnych półosi napędowych z przegubami, wychodzących z przekładni głównej. Zaletami tego układu są niezmienność pochylenia kół bez względu na obciążenie, a więc także przyleganie opon do jezdni przez cały czas na całej szerokości, mała skłonność nadwozia do przechyłów; dodatkową korzyścią są zmniejszone masy nieresorowane. Krótko mówiąc łączy zalety sztywnej osi i niezaleznego zawieszenia.


A teraz co do głosowania. Zaczynamy od najmłodszego dziecka:

-159 piękna to ona jest, ale jakby czegoś mi brakuje, jest wygląd, jest sexapil, charakter, ale może powera brakuje? daje 3 miejsce.

-156 istny przebłysk w latach 90-tych. poopadały wszystkim kopary, niektórzy do dzis nie wiedzą jak wsiąść na tylną kanape, wersja po liftingowa ma dla mnie sporo wiecej do zaoferowania. auto w moich oczach stracilo wiele poprzez swoją popularnosc. fabryka sprzedala tego okolo miliona sztuk wiec troche tego jezdzi. no i wielki plus za pierwszego diesla z systemem CR. jednak mizerne osiągnięcia w sporcie (cos tam bylo w WTCC) z przykroscią musze ustawic ten model na 4 miejscu.

-155 sam mam taka, z dnia na dzien jestem coraz bardziej oczarowany. na początku 90-lat osiągi w rodzinnym sedanie byly oszałamiające wrecz. linia dzis to juz archaik, mowi sie ze wyglada jak akwarium, ale np. wspolczynnik aurodynamiki Cx ma mniejszy niz 156. auto bardzo funkcjonalne, cjoc mnie wcale na tym nie zalezy. wersja topowa q4 byla tak rzadka i tak wspaniala ze 156 GTA w moich oczach jej nie dorównuje. osiągi w sporcie ( w koncu sportowe serce wiec to wazny aspekt) zna ktos cos bardziej utytułowanego w DTM? nie bo nie ma. dosiadali ją tacy kierowcy jak Larini, Tarquini, Nanini czy nawet Fischicella. mimo wszystko 2 miejsce

-75 moje niespełnione marzenie, śni mi sie po nocach. dlaczego? przeciez z zewnatrz jest najbrzydsza z calej czworki, najbardziej awaryjna, dostep do czesci jest juz problematyczny, rozwiazania techniczne ma takie ze wielu mechanikow sie tego nie dotknie, a jednak ma najwiecej w sobie tego czegos. czego? OSTATNIA "CZYSTA ALFA" TU JESZCZE FIAT NIE WKLADAŁ SWOICH PALUCHOW. jednoczesnie ostatnia z tylnym napedem za ktorym teskni chyba kazdy alfisti.